Paula i Aq jakiś tydzień temu.
Ryzykiem by było wsiadać na nią po 3 tyg przerwy,
gadzina nawet nie dała się wyczyścić więc poszła na lonże,
gdzie zaliczyła glebe, na szczeście nic jej sie nie stało, upadła na męikki śnieżek ;)
Paula spanikowana, wystłumaczyłam jej że to może przydażyć się zawsze i każdemu
no i że Aq nic nie jest, przy okzji zaczęła ostrożniej stawiać giry..