jak dobrze że jutro piątek, piąteczek, piątuniooo!
Pomimo to że w tym tygodniu byłam tylko cztery dni w szkole, to jestem wykończona.
Niektórych nauczycieli to po prostu się opisać nie da! Wyglądają na mądrych, a ... coż... pozory mylą.
Mam ochotę odciąć się od tych całych "problemów szkolnych" i spędzić cały weekend bez zmartwień.
Planuję spotkać się z chłopakiem i wygadać się za cały tydzień. Potem się przytulić i obejrzeć jakiś fajny film.
Zero ambicji. Najlepiej całe dwa dni w pidżamie! *_* MARZENIE.
"Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi,
Bo nie jesteś sam...
Chwila, która trwa, może być najlepszą
z Twoich chwil..."
Dżem- Do Kołyski