ach... weekend bardzo miły.
Choć wydawał sie w pewnym momencie popsuty, na szczęście naprawiła sie jego atmosfera na nowo.
Zdjęcie robił Pieciak (chłopak Viki).
Cieszę się że choć karmiłem dłuższy czas temu pewne osoby nie do końca szczerymi historiami, od teraz. Tego weekendu, zaczęly mi ufac na nowo. Ciesze się że kolejny raz udowodniłem tego, iż się zmieniłem. I wcale bez mojego zamiaru odbudowania zaufania odbudowało się samo. Ja jedynie starą swoją osobę zuciłem w niepamięć.
Aferzystom oczywiście odradzam, bo juz nie byli by aferzystami ;D
Ciesze sie że osoby zacietrzewione w swoich poglądach dot. mnie i pewniej grópy osób otworzyły po raz pierwszy oczy, nie patrząc się na 'większość inteligencji'.
Dlatego też chcę opublikowac wiadomośc prywatna osoby która mnie pobiła w klubie z prośby ... no sami zobaczycie kogo.
W każdym bądź razie nie będe podawał jej danych bo zaznaczam nie chodzi tu o walkę i wojnę, a jedynie o otworzenie kolejnym jednostkom oczu. Dodam na koniec że ów 2 osoby + jedna która napisała tę wiadomośc do mnie wczoraj poprosiły ochrone klubu glam o wyprowadzenie mnie z klubu z pododu umniemanego pobicia (że podobno pobilem pewną dzieczynę).
Dziewczyna ta również do mnei napisała i mnie przeprosiła. Z rozmowy jasno wynika że nie doszło do takiej sytuacji. Dlatego teraz łatwo zobaczyc można kto kłamie. haha! a nawet więcej - nawet budowa sytuacji jest podobna, do innych podobno 2 pobić, których rzekomo dokonałem, których prawdziwa odsłonę mieliście okazję na szczęście już przeczytać w ostatniej, czy przedostatniej notce.
WIADOMOŚĆ:
Pisze tu iz nie mam twojego nr. W sobote poprzez namowy dwoch osobnikow: Dawid i Marcin K. stalo sie jak sie stalo. Dokladnie wiedzieli,ze gdy jestem pijana nie wolno Mnie podjudzac do takich dzialan,bo ciezko Mi wtedy zapanowac-niestety stalo sie. W kazdym razie nie jestem wcale z siebie dumna i chcialam Cie serdecznie przeprosic. Nie wiem czy przyjmiesz te przeprosiny,czy nie,ale naprawde nie jest Mi z tym dobrze. Takze Przepraszam.
Przyjmuję przeprosiny, jednak chciałbym się z toba spotkac i wyjaśnić ta sprawe na spokojnie, z mojej strony nie masz sie czego obawiać. Ja gram fair i j
estem na poziomie.