Rich Bich

arcticshewolf Filip nawet gdyby to była prawda, nawet gdybyś tym razem pisał szczerze to co z tego jeśli po wszystkich tych matactwach co nawyprawiałeś nikt już nie wierzy w to co mówisz. To jest chłopie dorosłe zycie - narozrabiałeś sporo, teraz ponieś konsekwencje. Poza tym sprawa z tymi alimentami to już w ogóle jest jakiś żart. Masz 19 lat, twierdzisz, że nie potrzebujesz rodziców ale ich pieniędzy to potrzebujesz? Chcesz się uczyć ok nikt Ci nie broni ale masz 19 lat i skoro nie zgadzasz się na warunki rodziców to rusz tyłek do pracy, choćby coś part time, bo jestem pewna, że z piercingu też masz jakiś grosz więc wiesz. Ja chcę skończyć moje liceum, dlatego wracam do Polski ale nawet gdyby moi rodzice zaproponowaliby mi opłacanie mi mieszkania to bym się nie zgodziła. Jestem dorosła i jeśli chcę się uczyć to muszę sobie sama zadbać o pracę, mieszkanie, szkołę do tego domowe obowiązki, psy etc.

arcticshewolf Tyle ludzi Ci pomogło i wciąż pomaga ale ty tego nie doceniasz i leziesz dalej w zaparte. Myślisz, że życie to tylko imnprezy, gale i ew egzaminy w szkole? Grubo się mylisz i zobaczysz Filip, ze w pewnym momencie obuszisz się z ręką w nocniku.

crossholly Zgadzam się z Tobą, wiele robiłem złego, szkodziłem innym ludziom i wykorzystywałem ich dobre serca. Żałuję tego bardzo, mam nadzieję że zostanie mi to kiedyś wybaczone.
Byłem głupi, odwaliło mi bardzo w złym kierunku 'sławy' i całej 'otoczki'. Jednak ludzie się czasem zmieniają na lepsze nie tylko na gorsze. Ponadto nie wiesz dokładnie co działo się przez ostatnie 2 lata w sądzie. Na twój temat też co mnie zaskoczyło było parę rzeczy do powiedzenia- nie zbyt dobrych (ze strony moich rodzicieli).

Mam 19 lat owszem i chcę chodzić do szkoły i chcę zdać szkołę. Chcę iść na studia zaoczne aby móc pracować i się utrzymywać, nie chcę ciągnąć pieniędzy od moich rodziców jeśli nie chcą mi ich dać, jednak jestem zmuszony. Nie każdy chodząc do szkoły z wysokim poziomem nauczania ma czas na to aby pracować. Poza tym prawda jest taka że jeśli rodzice mnie 'zrobili' to powinni się opiekować swoim dzieckiem, nie oddawać je do pogotowia opiekuńczego itd. jedyna osobą która mi zaufała była wtedy moja babcia (poznałaś ją) ona zawsze stała za mną murem. Pomagam jej teraz, jest już stara i schorowana, czuję że to powinienem robić, w końcu ona mnie wychowywała. Łożyła przez długi czas na mnie ostatnie grosze, dlatego kiedy teraz będę dostawał alimenty zacznę oddawać pieniądze najpierw babci, oczywiście również utrzymując się przy tym u boku Wiktora ;D

crossholly
Cóż, moi rodziciele zachowują się nadal jak obcy ludzie - szczególnie w sądzie, gdzie ojciec mój się śmieje i przerywa kiedy mój pełnomocnik coś mówi, a matka mówi cos pod nosem. Zapszysięrzają każdego z moich świadków aby dodać stresu na początek... itd.

Podeślę ci dokumenty z sądu też się uśmiejesz. Wtedy na pewno powiesz :
"Poza tym sprawa z tymi alimentami to już w ogóle jest jakiś żart."
Puki co wiadomo że wygrałem alimenty w wysokości 1000zł, ale wyrok musi się uprawomocnić. Wtedy przedłożę ci ów dokumenty.

crossholly Twój 'etc' :
Wiele ludzi mi pomagało, teraz jestem juz na swoim dzięki nim, im to zawdzięczam. I pamiętam że jeśli ich by nie było, daleko bym nie zaszedł.
Wiem że życie to nie tylko imprezy i gale. Wyobraź sobie że jako bezdomna osoba przez pół roku uświadomiłem się tego. Na szczęście juz jest dobrze i tam mam nadzieję że tak pozostanie.

crossholly sam ;D

~mimi pompowanie w kakał ? :-))))))

~parcie Wiadomo kto- polacy.

crossholly Dziękuję bardzo- długo to trwało, a ile czasu przede mną... do perfekcji mi jeszcze bardzo daleko...