Chyba widać jak świetna zabawała była prawda?
Dziękuję serdecznie Idze za udostępnienie mi zdjęć. Przepraszam także kogoś innego za wszystko. I nie, nie poddam się tak łatwo. Proszę...
Przy okazji, jeśli wszystko pójdzie dobrze, to powtórka w przyszłym tygodniu. Nieco uboższa, ale zawsze.
Never give it up.!
PS. Z racji tego, że Gruby juz robi mi awanturę, że niby to jego zdjecia to wielkie podziękowania dla niego również, niech się chłopak nacieszy