Hmmm... Cóż można powiedzieć o Radzie Puchaczy... Trzech skrajnie różnych a jednak takich samych i podobnych do siebie osobników, którzy wymagają od innych posłuchu... W kontaktach z nimi są możliwe tylko trzy warianty znajomości... Pierwszy to szeroko pojęta nienawiść i nie ograniczona złość... Zasadniczo znajomości z nimi zaczynają tylko i wyłącznie od tej fazy. Pocieszające, wkońcu gorzej być już nie może. Drugi wariant to coś w rodzaju fazy przejściowej... Po prostu tolerują kogoś, choć nie każdy może na to liczyć... Tak głosi plotka ludowa... Każdy z nich zajmuje odrębne stanowisko w kwestii kogo i jak bardzo tolerować ale potrafią dojść do mitycznego consensusu... Trzeci wariant to szeroko pojęta miłość... no dobra, może troche przesadziliśmy ale w tej fazie dopuszczają innych w pełni... Ostatnia wieść niesie, że nad Radą stoi tajemnicza Matka... Jaka jest rola Matki?? I jakie plany snuje Rada Puchaczy?? Czy świat może się tego obawiać?? Wszystko się okaże...