Poszłam raz z kumpela do knajpy,
do kelnerki mowie: 2 piwa,
a ona mi na to: 8 zlotych prosze, a ja patrze tyle to ja nie mam.
Zmieszana spojrzalam na kumpele
mowie wstawaj stara chodzmy stad,
za rogiem monopol jest otwarty,
kupie pryta i wypijemy go
Obalili my z kumpla win 2,
a przy 3 mielismy juz dosc,
ona powiedziła ze fajny ze mnie ziom
Obudzilam sie z kumpla na kacu,
a w kieszeni pare zloty jeszcze mam,
mowie wstatwj idziemy na wino,
do jedynej to jedyne co pozostalo nam.:[smiech]:[smiech]:[smiech]:[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]:[damyrade]
POZDRO :D:D:D :[tanczy]:[tanczy]:[tanczy]:)