Nowy artykuł na stronie! :D
O nagradzaniu jedzeniem słów kilka(set).
"[...] Nie daję marchewki jeśli nie czuję w środku prawdziwego szczęścia z tego co robi mój koń. Jedzenie nie ma byc mechanicznym zastępstwem tego, że nie umiemy się zaangażowac emocjonalnie w trening. Jest tylko dodatkiem do twojego stanu psychicznego, nie głównym czynnikiem treningu, jest wielkim "dziękuję" dla konia, którego należy traktowac z szacunkiem, próbując mu zakomunikowac jak bardzo szczęśliwi jesteśmy.
Koń nie jest zabawką wypluwającą sztuczki.
Jest dumnym stworzeniem, którego będziemy chcieli kiedyś dosiąsc i naszym obowiązkiem jest, aby nie czuł się tym upokorzony jak do tego dojdzie. Jazda konna to przywilej dla nas, nie obowiązek konia."