Dawno nie było żadnego wpisu, ale po mimo tego, że są wakacje i mam na to mnóstwo czasu, nadzwyczjniej w świecie nic mi się nie chcę i cały tydzień spędziłam na leniuchowaniu, głównie przez przeziębienie. W zeszłym tygodniu zostały wywieszone listy klas i stwierdzam, że póki co klasa nawet mi się podoba. Wychowaca z tego co słyszałam i widziałam również wydaję się wporządku. Póki co przede mną półtora miesiąca wakacji, które zamierzam maksymalnie wykorzystać. Sierpień szykuje się bardzo intesywny, wyjzad z rodzicami i ze znajomymi, Kraków, kolonia.. oby tak daleej :)