jestem se w tym owym momencie u Marzeny K, na wsi zwanej drohiczynem
i pod żadnym pozorem proszę nie nazywać mnie rolnikiem! to się tyczy głównie pana Daniela Kreft
ogólnie jest tu dużo robaków i pająków, których bardzoooo nie lubie!
Cia bardzo pragnęła abym coś o niej napisała oraz jej to obiecałam, więc piszę; nie jestem kłamczuchem, bo piszę o tb! i kto miał racje? haa, ja. wygrałam, a ty teraz bd płakać, i nie mów że chłopaki nie płaczą, bo płacza! a ty mój chłopaczku to już wgl; o lepiej schowaj to co masz w gaciach, żeby nikt się nie dowiedział że jestś płci męskiej! KOKSIE!