Po bardzo długim czasie...
Cmok ;*
Przepełnieni depresją oraz smutkiem związanymi z tym iż to ostatnie takie nasze wspólne święta, ostatnie miesiące w tej szkole radocha) oraz tym, że naÓki mamy tak dużo iż nie ma czasu się uczyć.... nie mieliśmy sposobności aby tu wstawiać coś częściej.
Wpadaliśmy raz na jakiś czas, obmieść pajęczyny i pocieszyć tych, którzy rozpaczają przez naszą długą nieobecność...
Naszym noworocznym postanowieniem będzie - postaranie się o częstszą obecność
Nie jesteśmy w stanie pisać o naszej wYgilii, gdyż wzruszenie odbiera nam siły w palcach, łzy sprawiają, że literki na klawiaturze mieszają się i zlewają... a ból w sercu nie pozwala myśleć o tym... pogrążeni w smutku radujmy siem ;]
Z okazji ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA my- CRAZZOLE chcielibyśmy życzyć Wam mnóstwa optymizmu, wiary we własne możliwości, ogromnej ilości pomysłów i inwencji twórczych na brojenie, śmiechu 3xwięcej niż normalnie u nas na przerwach lub na polskim z Leszczonką ;D, szalonych wrażeń, spokoju , Gwiazdora, który wyjątkowo w tym roku przyniesie małą rózgę w ramach ochrony lasów, wystrzałowego sylwestra z polsatem oraz tego co se życzyta!
I jeszcze specjalna dedykacja ^^
Dla naszego wspaniałego profesora, niezłego apacza ;D, który strasznie za nami tęskni ;p tak samo jak my za Nim:D <skromny> :*. panie Sławku, niech moc bedzie z Panem ;)
craZZole