Cześć wam :*
Dzień jak co dzień nudny i przymulający. na dworze zimno popołudniu deszcz padał i burza była *_*
w piątek albo w poniedziałek jadę do Lesięcina do cioci z kuzynką, pokaże mi gdzie moja mama jak była gówniarą chodziła na pola haha , basen jest dużyyy do kolan wody omom*_* zazdro co nie? :)
A wam jak dzionek minął misie?
Kupił by mi ktoś PRO na miesiąc? oddała bym proszęęę :<