nigdy już nie wróci...;(

brak nowych zdjęć...dodaje byle co...byle by dodać

poniżona do łez...w sumie za nic.....

usłyszane najgorsze słowa od ukochanej osoby od której się nie spodziewałam....

łzy powoli się teraz toczą do mych policzach...nie mam siły już

nie pozbieram się po tym już...

  gdy odoba którą kocham nagle staję mi się obca, płacze i nie wiem co mam robić

ale gdy ta samo osoba mówi mi że mnie zniszczy tylko dlatego że istnieje

nie będę utrudniać jej zadania i zabiję się sama!!!!!!!

jeszcze tak żle to mi chyba nigdy nie było

ale podziekować czas tym wszystkim którzy przy mnie śa w tych chwilach:

Sylwi i Madzi.... codziennie słyszę od nich słowa które mnie tu trzymają...

dzięki wam laski... nigdy wam tego nie zapomne

me serce zawsze będzie biło dla ciebie...

                                                                                                                                                                   bajo!