"Wojownik światła potrzebuje miłości.
Przywiązanie, przyjaźń i czułość są częścią jego natury, tak samo jak jedzenie, picie czy radość walki w imię dobrej sprawy.
I jeśli o zachodzie słońca nie czuje się szczęśliwy, znaczy to, że nie jest z nim w porządku.
Wtedy przerywa bitwę i rusza na poszukiwanie kogoś, kto razem z nim obejrzy zachód słońca.
Jeśli trudno mu znaleźć przyjaciela, pyta sam siebie: "Czyżbym obawiał się bliskości z ludźmi?
A może ktoś obdarzył mnie przyjaźnią i nawet tego nie dostrzegłem?"
Wojownik światła może wybrać samotność, ale nie może paść jej ofiarą."
Pozdr dla naszych niekoniecznie normalnych ludzi:p:D I naszych Panów... :*:*