Kolejny staroś, ale tym razem jeden z moich ulubionych <3. Nie mam nowych zdjęć, a wrzucać coś trzeba !.
Śniadanko zjedzone, trzeba jeszcze wypić lekarstwo, które smakuje jak witamina C, bardzo długo przytrzymana w buzi czyli kwas !
Wczorajszy sprawdzian z Przedsiębiorczości rozwaliłam ! Napisałam wszyyyystko idealnie :). Mam nadzieje ,że da mi to 3 na koniec roku, wiem, wiem jak dziewczyna może mieć 3 ? To niedopuszczalne ! Ja jednak łamie ten stereotyp ^^. No mniejsza, ale ten rok był fatalny, ta szkoła coraz bardziej mnie dobija i wgl. Co tu robić co tu robić.
Mądra Natalia nie wysiedziała już wczoraj bez dłuższego wyjścia do ludzi, i nie pomyślała ,że jak będzie wracać ok 1 w nocy może jej być zimno, więc mądrala wybrała się na grilla bez bluzy i co, choroba znów jest w epicentrum, kiedy wcześniej się wypalała xd.
Jezu tak bardzo mi się nie chce. Dzisiaj tylko Pani Małaszowska, w piątek kartkówka z niemieckiego i luzik !. Przydało by mi się oddać strone na Aplikacje Internetowe ,ale tak nie chce mi się jej robić xd.
Ciekawe czy Rafał dalej jest obrażony na mnie, chociaż nie wiem za co się obraził. Boże taki debil z niego a ja go nadal kocham, czy to jest normalne.
No i generalnie najważniejsze na świecie pytanie, JAK ? Jak dziewczyna do białej, jebitnie prześwitującej sukienki może założyć różowe jaskrawe stringi z czarnymi obwódkami !? Jest koniec, moje życie się zmieniło i Jezu nie wiem co jeszcze. Dobra koniec tego mojego smarkatego monologu. Czymajcie się :)
Smoke, cheeba, cheeba
Smoke, cheeba, cheeba, cheeba