Mazenia sa jak przyjemny wiatr.......delikatne ciepłe i upragnione
Ale czy warto zyć mazeniami??Czy warto je snuć??
Często do moich mysli powraca przeszłosć, która była wielo kolorowa.
Nie zawsze było cudowie ale miło wspominam czas szczeniackich lat.
Tylko zawsze wtedy pojawia sie huragan mysli we mnie (jak to
powiedziała pewna osóbka),który mi wcale nie pomaga dalej żyć.
To moze lepiej żyć dniem dzisiejszym...z dnia na dzień??
Nie myśląc o przeszłości ,która czesto boli,
ani o przyszłosci ,bo można sie rozczarować.
Wiec co robic??
Jak żyć.....jak podejmować decyzje nie popełniając błędów??
No jak..........?
Dla Kszyśki za wczorajsze odwiedzinki
Dla najwspanialszego faceta którego mam jamojego Grzeska
oraz dla pewnej osobki