Miało być kiedyś a jest znów dziś.
13:57
AVENGERS
Jak tylko ukazały się reklamy złapałem niezły napał na ten film. Dopiero przedwczoraj jakos sobie o nim przypomnialem i obejrzałem.
Jesli napisze iż "nie powala ale nie zachwyca" to bedzie za mało,
Jesli napisze iż "jest zajebisty" to bedzie za dużo,
Jeśli napisze iż "fajnie się obejrzało i nie czuje straconego czasu", to chyba będzie w sam raz.
Każdy wie co to za film wiec nie bede opisywal.
1 połowa filmu troche nudnawa bo muszą wprowadzić w fabułe o co się napierdzielać.
2 połowa filmu to 95% akcji i nawalania a 5% dialogów (i wlasnie na to liczylem).
Kiedys ogladalem Hulka i jakos film mnie nie powalil + mialem neutralny stosunek do niego, po tym filmie bardziej czuć moc.
(Chyba "najlepsza" postać w filmie, każdy dostaje po dupie a Hulk sobie rozpierdziela wszystko wokół).
Jesli nie macie nic w planach do oglądania to można zarzucić.
Skala 1-10:
7
Pan M.
(dzis nie ma muzyki, dobre koncerty live na YT wiec sobie posłuchajcie).