taka tam szkoła młodych ratowników, robienie za wolontariusza
i użeranie się z tymi słodziakami 5 godzin -,-
w sumie to dawno juz bylo, ale dopiero zdj do mnie dotarly z tego
ogolem to spoko jest, moze byc nie narzekam
jutro krecenie trudnych spraw z ta kretynka haha
[...] A dla was będę już tylko wspomnieniem.. [...]