Łatwo jest Ci mówić, ale trudniej zrobić, jeszcze trudniej utrzymać za ogon dwie sroki.
Jak nie umiesz się obronić, pokusy się nie czają, a od żadnej nie usłyszysz słodkiego dobranoc.
Podejmujesz wybór, ponosisz konsekwencje -czemu znów to robisz, skoro tak bardzo nie chcesz?
Do siebie miej pretensje, boże to takie męskie -chcesz ciepła w domu jednocześnie ognia na mieście?
Pusta przestrzeń przypomni Ci o błędach, chciałeś ognia to z piekła ogień Cię dosięga.
I nie rozgrzeje serca jak prawdziwe emocje, bo znowu wyszło źle, a znowu chciałeś dobrze.
Mogłabym Ci wiele dać, to za czym tęsknisz, mogłabym za Tobą stać, uczynić wielkim,
gdybyś naprawdę chciał, powiedział to głośno, a karma jest zołzą pokaże ci samotność.
...
Użytkownik cpajtogesto
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.