Eripe part.2

Eripe

"Zostawimy list po sobie, że przeżywaliśmy piekło, bliscy będą płakać za nami, niech, kurwa, cierpią."

"A jak byłeś słaby kurwa i zabiłeś się, to dobrze, jeśli byłbym twoim ziomkiem, wstydziłbym się iść na pogrzeb."

"Chcesz być sławny? weź się zabij."

"Żaden dzień nie jest stracony, więc gardzę samobójcami."

"Gdy będziesz miał samobójcze myśli, proszę, zadzwoń do mnie, choć to nie Błękitna Linia, przyjadę, by dać ci w mordę."

"Brzydzę się tym środowiskiem, pierdolę raperów. Jestem tu, żeby nagrywać tracki, nie szukam kolegów."

"Skazany na porażkę? Wcale nie, dalej walczę!"

"Jebać moralizowanie, nie nauczę cię jak żyć, Bywa chujowo, kiedy każdy chce coś zmienić w tobie"

"Kieliszki w górę nie piję za błędy gdybym to robił, nie wypuszczałbym kieliszka z ręki."

"W sumie wszystkich mam w dupie, jaram się tylko sobą."

"Jeśli chodzi o mnie, to po prostu jestem lepszy, Wiecznie pierwszy, resztę pieprzyć."

"Siema, pytasz co u mnie? Przepity skurwiel i choć to nie brzmi dumnie, mam wyjebane ogólnie. Niech się spinają durnie, jeśli też coś do mnie masz może przy otwartej trumnie powiesz mi to prosto w twarz"

"Piję Twoje zdrowie ziomek, bo pierdolę własne"

"Mówił, że będzie przy niej zawsze stał jak Anioł Stróż. W tym samym momencie z kieszeni wyciągnął nóż. Najpierw w korze drzewa wygrawerował serce, potem podciął jej gardło jednym pociągnięciem."

"unicestwienie śmieci, marzyłem o tym skrycie"

"Terror w głośnikach, kilka wersów na przypał i krew spływająca po kartkach notatnika"

"Weź mnie znienawidź, pokochaj albo wiąż pętlę"

"I nie jest kitem że od tego już się nie da uciec. Tak jak nie da się nauczyć martwego psa nowych sztuczek"

"Wersy choć ubrane w słowa podniecają nawet ogień"

"Dziś piękny, słoneczny dzień, zgadnijcie co dostałem- oprawioną w ramkę licencję na zabijanie."

"Lepiej dziś nie podchodź do mnie, nie jestem w nastroju, wykrzyczę ci prosto w mordę 'zostaw mnie w spokoju'"