HuczuHucz.
" Kolana zdarte w upadkach na szkło, kiedy osiągały parter w reakcjach na zło"
" Krzywy kręgosłup, bo życie nie jest proste i kopie cię po dupie coraz częściej jeszcze mocniej"
" Miłość jest ślepa, podobno, dlatego oczy nam otwiera samotność."
" I choć zatrzymuje akcje serca, jest moim tlenem. "
" Problem w tym, że nie mam ciebie, ale kto by tam się przejął."
" Jeśli jesteś tam to może nam zabierzesz z ziemi bezsens i napraw ludzi sami nie potrafią tego wiesz, i kurwa powiedz proszę czego tak naprawdę od nas chcesz Boże "
" Im więcej ludzi Cię lubi, tym więcej ludzi Cię nie lubić zaczyna."
" To może jeden z Twoich najlepszych dni, albo najgorszych i możesz stracić wszystko lub nic, wiec po prostu nie wiem co będzie dziś."
" Będę szczery - więcej razy nie dam się podzielić, HuczuHucz i nie wpierdalaj nigdy spacji w te litery"
" Z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić, przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić"
" Jeśli życie to kurwa to i tak dotknę jej ust"
" Nie mogę ot tak mieć wyjebane. To ryje banie, myśląc ciągle, że żyję dla niej."
" Zaciskasz sznur po tym jak włożyłeś go na szyję. Strach, śmierć, rozpacz dzisiaj tworzą tercet."
" Tylko lustro przypomina, że jesteś tu wciąż i hemoglobina, gdy wypływa z kaleczonych rąk."
" Jak mam pić - pójdą ze mną, a jak płakać - nikt nie przyjdzie."
" Nie umiem wyrażać tego co czuję w słowach. Nie wiem co mam Ci powiedzieć. Co? Że Cię kocham?"
" Przecież wszystko się zmienia i zabiera nam nadzieję. Mi nie zabierze czegoś co już dawno nie istnieje. "
" Nie pójdziemy do piekła, bo trafiliśmy już tam dawno."
" Wracam, moje rozjebane serce ktoś mi zszył, połączyła kilka szyn i już wiem z kim będę żył. "
" Kurwa, wkurwia mnie brak zrozumienia."
"To była śmierć jakich pełno, historia jakich mało. Teraz Ty już znasz tą jedną, na pewno."
" miałem w chuj możliwości, i w chuj zmarnowałem ich."
" Gdy będę chciał coś obiecać to mnie pieprznij w twarz. To mniejszy ból niż oglądać jej policzki we łzach."
"Gdy ostatni raz ją widział to czas pędził tak bez przeszkód i zostawił mu tęsknotę na krawędzi tego zmierzchu. "