Dosyć mam już twoich słodkich słów.
Kolejny anioł oszukał mnie znów.
Zdrada zatoczyła swój krąg.
Twój widok w obięciu innych rąk.
Wszystko co do tąd nas łączyło.
Teraz już wiem, to się niezdażyło.
Lecz ból w sercu, niestety uświadamia.
Że pozostała po tobie bolesna rana.
Nie wierzę już w miłość.
Nie wierzę już w nic.
To wszystko mineło, możesz już iść.
Zapomnę Ciebie, zacznę życie od nowa.
Wkońcu trafię na kogoś, kto potrafi kochać.
Tłumię w sobie złość, za chwile utracone.
A tyle było, że w latach są liczone.
Często są wspomnienia które ciągle żyją w nas.
Było wiele pięknych chwil i będzie więcej.
Tylko Ciebie nie będzie tam naszczęście.
W końcu wszystko strawił ogień uczuć zanim zgasł.
Nie powrócę tam mimo obietnic, bo dla mnie rozdział ten jest już zamknięty.
Może tego nie żałujesz, lecz Ja tak.
Nigdy nie powróci nasz wspólny śmiech.
Może Ty się śmiejesz, lecz Ja nie.
Kiedyś to zrozumiesz.
Pozdro. Pa.
Użytkownik coznamibedzie
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.