Zero weny.
_
_
Prosiaczek idący w tyle za Puchatkiem wspiął się na paluszki i szepnął:
- Puchatku.
- Co Prosiaczku? - odrzekł Puchatek biorąc Prosiaczka za rękę.
- Nic. Chciałem się upewnić, że jesteś.-
- Alan Aleksadnder milne
Kubus Puchatek.
-
-
-
-