Wiele razy to już postanawiałam i tyle samo zmieniałam zdanie, ale jako, że kończy się ten rok to jest to idealny moment, aby raz na zawsze, definitywnie zakończyć działalność tego fotobloga. Nie ma on już dla mnie żadnej wartości, znaczenia, jest bo jest i w sumie nie wiem, po co. Swoim życiem dzielę się z tymi, z którymi chcę, a jeśli ktoś jest ciekawy to zawsze może się ze mną skontaktować - to nic trudnego. Poza tym na bieżąco jestem na Instagramie, który dużo bardziej mi odpowiada i gdzie serdecznie Was zapraszam:
instagram.com/agnieszka_sikora
Jednak jako, że to ostatni wpis tutaj, to myślę, że wypada naskrobać kilka słów więcej.
Dziś jest ostatni dzień 2014 roku. Sylwester zawsze ma dla mnie jakąś taką lekko refleksyjną atmosferę, skłania do przemyśleń nad tym, co było, jest i dopiero będzie. W tym roku jest tego szczególnie dużo, bo zmieniło się bardzo wiele. Rozpoczynając ten rok byłam chyba inną osobą, przynajmniej pod pewnymi względami i nie myślałam, że życie w ciągu tych 365 dni potoczy się właśnie tak. Najgorszy był początek, a od marca było właściwie już tylko lepiej, bardzo dużo mi się udało, mam ogromną liczbę pięknych wspomnień. Mogę chyba powiedzieć, że jestem szczęśliwa, bo całkiem nieźle mi się obecnie układa i liczę na to, że w 2015 roku wreszcie uda się ułożyć do końca..
Życzę Wam cudownej zabawy w Noc Sylwestrową, takiej która najlepiej zakończy ten rok!
Oraz wszystkiego, co najlepsze w 2015 roku. Niech spełnią się wszystkie Wasze marzenia, plany, postanowienia, a przede wszystkim te życzenia, których nie wypowiadacie lub przyznajecie się tylko nielicznym, ale są głęboko w Waszych sercach, bo to one są najważniejsze!
Jak najmniej łez (a jeśli już to ze szczęścia) i jak najwięcej uśmiechu.
Agnieszka Sikora