photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 GRUDNIA 2013
Jedyne czego pragnę to święty spokój. Ta pozorna życzliwość na ludzkich twarzach jest aż do porzygu. Przyjaciele będący tylko wtedy, gdy mają problem lub gdy chcą się czymś pochwalić. A jak ja mam na nich wyjebke to pretensje. Więc pytam 'chuj was to boli?' U mnie jest wciąż tak samo, nie jest moją winą, że ktoś mnie lubi, kocha albo nienawidzi. To jest jedynie wasza wina ludzie, bo nie potraficie panować nad emocjami. Takie moje zdanie. Ponoć postępuję źle, ale czemu mam być dla świata dobra jak nic z tego nie mam? I uważam, że nie ma czegoś takiego, że każdy ma to, na co zasłużył.. Każdy ma to, co świat mu przygotował, nie.. nie Bóg tylko świat. Bóg się nami nie interesuje. Przykro mi, jestem deistką. Może i wierzę w Boga, ale jak dla mnie to nie ma on wpływu na losy świata, albo nie chce mieć. Na koniec śmiem stwierdzić, że jestem więcej warta niż niektóre zakompleksione panienki. Może sama mam mnóstwo kompleksów, ale mam swoje, odmienne zdanie na temat życia i całego świata. A jeśli wam to nie pasuje to.. generalnie mnie jebie wasze zdanie ;)
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika cotyjarasz.