Dzień czwarty
siedziałam sobie w stołówce i jadłam pierwsze sniadanie . patrzyłam na inne ławki i tam siedział Maciej może mnie zauważ ale te laski kleją się do niego . Jednak zauważł pomachał do mnie i krzyknął
-hej -idzie w moją stronę-jak Ładnie wyglądasz-usiadł sięna przeciwko mnie
-a no dziękuje . jak tam u ciebie ?;p
-a wiesz no dobrze tylko wezwali moich rodzicow czuje sie jak w gimnazjum . co chwila ktos coz miał do dziewczyn.
-a no wiesz cieżko nam trochę ale trzeba mnieć charakter i pokazać nasze wszystkie strony.
-szkoda mi dorty ;[ a gdzie ona jest
-a wiesz jest w domu . ona ciągle pisze ze myśli o nim ja ją rozumiem .
- jak to ?
-no po prostu jak komuś zależ na drudiej osobie to cięzko życ bez tej osoby . ja wiesz też miałam związek na poważnie i wyszło ze zerwaliśmy przez to że się wyprowadziłam -pokazałam mu stronę smutną
-a to ile bylaś z nim?
-prawie dwa lata
-a no spoko .Ja najdłużej byłem z dziewczyną to 6 miesięcy . Bo tu nie ma normalnych laseki i jak już masz być z kimś na poważnie to się nie da
-no tak już czasem jest .
-no ale ty jesteś inna . widać u ciebie wszystkie fajne zalety
-a no dziękuuje . i co spotykamy się w sobotę?;p
-tak .-zadzwonił dzwonek i poszlismy na lekcje
siedziałam i sluchałam pani .Ale czasem patrzyłam na Macieja a on robił śmieszne miny i co chwila cos do mnie mowił
skonczyła się lekcja podeszłam do niego
- Ejjj. możesz tak co chwila nie robić
- a czemu ?
- no bo nie mogłam się skupić
-ale jak ja cie widze to nie mogę się uspokoić
- to słodkie ;p
poszliśmy razem do domu jego po lekcjach .Maciej krzyczy
-Mamo wróciłem
- o widze że kogoś tu nam przyprowadziłeś
- tak to moja przyjaciółka Daria to moja mama
- Dziędobry pani
-my idziemy do góry będziemy oglądać film .
-chciecie coś do jedzenia
-a są chipsy ?;p
- tak są
- to daj - Maciej poszedł po chipsy a ja poszłam do pokoju bardzo czysty . nawet nie wdiedziałam gdzie siadać . za chwile wrocił Maciej -siadaj Daria.
usiadłam sie na łożku a Maciej przeglądał filmy
-wolisz horror czy jakieś inne
-oj wszystko jedno
włączył film i usiadł obok mnie . Jedziśmy chipsy , ciągle petrzyłam na niego trochę się bałam bo właczył straszny film
-boisz się ?
-trochę - spojrzałam na niego
-oj nie bój się - lekko mnie przytulił -lepiej?
- tak uśmiechnęłam, się do niego
po obejrzeniu filmu poszedł mnie odprowadzić pod dom .
-oj dobrze że mnie odprowadziłęs bo bym się bała
- oj tam . - przybliżył się do mnie i mnie lekko pocałował w czoło
- ale fajnie - westchnęłam
, przytuliłam się do niego i zaczeliśmy się całować
aż zauważyłam że mama patrzy
- dobra ja muszę już iść paa
-pa darusia-pocałował mnie w rękę i poszedł
ja poszłam do domu i szybko biegłam na gór do pokoju by mama mnie o nic nie pytała bo sama na swoje pytania nie znałam odpowiedzi <3333