Moje dwa słodziaczki!
Ciężko wybrać jednego spośród tylu słodkich pyszczków.
Najchętniej wzięłabym wszystkie, ale niestety nie mogę.
Ten trochę podgryzał, kręcił się ciągle przy nodze i tak śmiesznie szczekał,
Dlatego było w nim coś, co mnie urzekło *.*
Trzeba myśleć nad imieniem i mam nadzieję, że mój Dragon go polubi.
<3