44.

Cześć Dziewczyny,

Dziś przedstawiam Wam wakacyjne denko. Niektóre produkty zdołałam uwiecznić na zdjęciach, niektóre nie. Nie lubię zbieractwa, puste opakowania mnie po prostu drażnią i wyrzucam je na bieżąco. Zdjęcia były robione od razu po wykorzystaniu produktu. Postaram się również napisać, czy kupię produkt ponownie, czy nie.

-Odżywka Argan  Professional  dostałam ją, gdy była w którejś biedronkowej gazetce. O nie, nie, nie& Na pewno do niej nie wrócę, nawet gdyby wciskali mi ją za darmo. Nie robiła kompletnie nic z moimi włosami,  po jakimś czasie zaczęła przesuszać mi włosy, ale było to już przy końcu i na szczęście już się z nią pożegnałam.

-Odżywka Balea Aloes i Mango  z nią się polubiłyśmy. Zostawia włosy odżywione, lśniące, nawilżone. Kupię ponownie, może teraz inną wersję

-Odżywka Ziaja Intensywna Regeneracja -  stosowałam ją jedynie jako pierwsze O i sprawdzała się dobrze. Jest lekka. Może kupię ją ponownie, na razie wracam do jej fioletowej siostry, która jest niezawodna.

-Szampon Garnier Fructis  Grapefruit Tonic  ogólnie lubię szampony Garniera. Ten wymieniony ślicznie pachnie, dobrze zmywa olej,  wygładza. Powrócę ponownie, ale może do innej wersji zapachowej.

-Szampon Babydream -  tak& był u mnie na niego szał, zużyłam chyba 3 opakowania i co zauważyłam? Nadmierne wypadanie włosów& Dobrze, że przeczytałam notkę u #skladykosmetykow, bo sama nie mogłam dojść od czego włosy wypadają& Powiem jedynie, że dobrze zmywa olej, ale jest wiele innych szamponów, które równie dobrze sobie z tym radzą, ale nie powodują takich skutków ubocznych. Nie kupię ponownie.

-Szampon aloesowy Equilibra  o nim będzie oddzielna notka. Bardzo się polubiliśmy i mam już kolejną buteleczkę w zapasie.  Kupię ponownie.

-Żel do mycia Balea Melon Tango  śliczny zapach, typowo na letnie dni. Dobrze się pienił. Robił to, co ma robić żel do mycia. Kupię ponownie.

-Jedwab w sprayu Marion  mój ulubieniec wśród odżywek b/s. Na pewno kupię ponownie.

-Peeling do ciała Bielenda  biedronkowy zakup. Hm& szału nie ma. Nie zaszkodził, ale czy pomógł? Sama nie wiem. Raczej do niego nie powrócę.

-Żel do golenia Satin Care Gillette  bardzo dobry i wydajny produkt.  Na pewno kupię ponownie.

-Żel myjący do twarzy Pharmaceris  oj& miałam go chyba 3 miesiące i bardzo się polubiliśmy. Jest wydajny i rzeczywiście oczyszcza pory. Na pewno do niego powrócę.

-Antyperspirant w kulce Vichy  - lubimy się, obok Ziajki jeden z moich faworytów

-Jedwab do włosów CHI i Biovax  oba kocham i zawsze do nich powracam

-Ziaja liście manuka  pisałam o tej serii http://www.photoblog.pl/cosmeticlife/169426027/26.html  Do kremu na dzień na pewno nie powrócę, ale do pasty i kremu na noc na pewno !

-Carmex i Blistex  niezawodni  towarzysze ! Kupię ponownie.

-Maseczki do twarzy Montagne Jeunesse  podbiły moje serce i od pewnego czasu jedynie ich używam. Czy kupię ponownie? Jasne !

Na zdjęciu nie ma jeszcze paru produktów m.in.  żelu Le Petit Marseillais, o którym pisałam http://www.photoblog.pl/cosmeticlife/167678014/wpis-dziewiaty-zel.html   , wcierki Jantar        ( teraz został zmieniony skład i jest totalnym bublem, który zamiast pomagać jeszcze bardziej szkodzi), paru opakowań po wacikach itp. Wiem, że moje denko nie jest tak spektakularne, jak u niektórych z Was, ale ja aż tyle tego wszystkiego nie używam, a o niektórych produktach może zupełnie zapomniałam :)