Z góry przepraszam za jakość zdjęcia
ale chwilowo nie mam lepszego aparatu niż tel.
A więc to jest to co pisałem wczoraj :)
Moje kochane Paskudy złożyły skrzek :D
Dla jasnośći mówie o Axelotach [ Ambystoma meksykańska, aksolotl meksykański (Ambystoma mexicanum)]
Tak , tak są piękne :)
A teraz zostałęm wujkiem .
Paweł miał okazje karmić
to wie jak są agrsywne :)
A Ci co widzieli je na żywo
wiedzą jakie są piekne i słodkie :)
Za 10 dni zaczną się wylęgać
larwy z jaj .
Wówczas zobaczymy ile przeżyje .
Jestem optymistą i mam nadzieje ,
że wszystkie dadzą radę .
Jutro postaram sie dodać ich zdjęcia :D
"Masz to co chcesz , chcesz to to bierz , skłądaj rece do Boga albo tu tylko grzesz ... Sam wybieraj ....Pozsostaje walka , walka "