mojenic no nie wierzę. droga panno! łosiemnastttkaaa. najlepszego Ci życzyć to trochę banał, ale nim też wypada pojechać troszeczkę. głównię to chciałabym Ci życzyć sto tysięcy lat, ale tego życzyć nie wypada, bo komu by się chciało. no to ja Ci kobjecino życzę spełnienia wszystkich marzeń począwszy od tych takich największych, po te takie najskrytsze. i w ogóle to szczęścia pomnożone przez milion do potęgi czterysetnej i dodane do tego trzydzieści pięć. miliiiionnn. ; *
re: batmanowy kuuutasek mi się już trochę zmyl przez wodę. ;(