Gdy było jeszcze ok. Kurde znowu spieprzyłem. Co ja poradzę? Nie chciałem tego. Zrozum! Na prawdę nie chciałem. Nic nie poradzę, że zachowałem się jak kretyn? To tylko moja wina ale proszę Cię daj spokój. Wiem, że o wielę proszę, ale postaraj się, bo szkoda mi takiej znajomości proszę ...
Nie jest dobrze!
Wszystkim udanego weekendu !!!