Magiczny pstryk bez zaciągania
Dodano: 16 LIPCA 2011
" Chociaż w tym momencie była pijana, prawie zamroczona - ale po prostu wsunęła mi głowę pod ramię, jak kot, i skuliła się, skompresowała do rozmiarów piłki, jakby jej model był też przenośny. "
Dzięki Z. za nockę, materac jest przestronny i znajdzie się miejsce jeszcze kiedyś dla Ciebie i mojito.
Naadgodziny nadgodzinami, ale w takiej atmosferze to ja mogę i do rana.
Oby do przodu..
Komentarze
~motyl
nie mam zielonego pojęcia, ale ja już gadałam z mamą i powiedziała, że nie podoba jej się wypad do Poznania..:)
26/07/2011 11:21:08
~smajling
mówiłaś:P moja mama Go uwielbia, także sponsoruje wszystkie książki :) co za tym idzie, jestem szczęśliwym posiadaczem części 2:PP
19/07/2011 13:23:42
