Me and You against the World
Wróciłam , jak super było a jednak poznałam kogoś kto zawrócił mi w głowie tylko szkoda ,że trochę daleko jesteś / eście . Nie ma to jak chodzenie nocą po ciemnej ulicy i świecenie latarką w telefonie . Każdy dzień spędzony z nimi jest ciekawy.
A najlepszy koniec , ludzie z przedziału z pociągu . spoko studenci ; * Fajnie się z nimi gadało . Pozdrawiam Was ;- * .