Co może być najlepsze dla nastoletniej dziewczyny ? Pytanie dosyć ciężkie, ale znaleść na nie odpowiedź to nie jest trudna rzecz. Otóż należy znaleść osobę z którą mimo wszystko spedzi się resztę życia i wie się, że ona nigdy nas nie zostawi i bedzie kochać do końca swoich dni. Również istotną sprawą, jest posiadanie przyjaciół. Sądzę, że dopiero teraz zauważam to, kto jest prawdziwy i nie ukrywa nic przedemna i mogę na tą osobę liczyć. Mimo wielu upadków zawsze sobie z nimi pomagałam i uważam, że teraz zmieniam się na lepsze dzięki nim, Wiem, że się zmieniłam. Zaczełam odróżniać dobro od zła, prawdziwych od fałszywych ludzi oraz miłość prawdziwą od tej `na pokaz`. Zdaję sobie sprawę, że mnie w tym momencie spotyka i spotkało to pierwsze. Mam przy sobie w tym momencie ludzi, którzy przekazują mi wiele dobra, są prawdziwi i mogę zawsze na nich liczyc, a przede wszystkim spotkałam miłość swojego życia. Zdaję sobie sprawę, że to krótki czas aby pisać takie rzeczy, ale to się czuje. Nigdy nie umiałam zrozumiec ludzi, którzy po dobrych 7 miesiącach chcieli wziąć ślub, mieć dzieci, spędzić z sobą resztę życia i zamieszkać razem. Teraz rozumiem dlaczego tego pragneli. Chcieli mieć drugą osobę przy sobie gdy wrócą z pracy czy szkoły, bo to ona jest ich napędem do życia i energią, która potrafi dać `kopa` na kolejny szary dzień. Również przy ukochanej osobie życie staje się piękniejsze. Ma się dla kogo żyć, kogoś z kim można się pośmiać, kogoś przy kim można chodzić kompletnie nieogarniętym, kogoś z kim można porozmawiać i kogoś z kim chce się czerpać z życia jak najwięcej. Piękne jest to uczucie, ze ma się taką osobę, polecam ją każdemu.Również nasza druga połówka potrafi zmienić nasze podejście do pewnyc sytuacji, czy osób. Wiem to na swoim przykładzie. W przeszłośći miałam żal do kilku osób, lecz zostałam uświadomiona, że widocznie tak miało być, bo gdyby nie to nigdy nie byłoby tak, że mogłabym się wtulić w ukochanego i szczerze z głębi serca powiedzieć mu, że go kocham. Kilka lat temu myślałam, że pokochałam naprawdę, lecz się myliłam, dopiero teraz i w tym momencie czuję się zarówno kochana jak i kochająca i wiem, że to już nigdy się nie zmieni. Przed nami za 6 miesięcy zacznie się prawdopodobnie prawdziwe życie. Życzę każdemu takiego podejścia do świata, bo wiem, że jest ono nadzwyczaj dobre i mimo wszystko nigdy jego nie zmienie.
`Bez Ciebie było wszystko tak nieważne`