No cześć:*:)
Więc Sobotę spędziłam bardzo miło i troche boleśnie, ale o drugim zapominamy:*:( Wybrałam się na lodowisko z najlepszymi pod słońcem i najlepszymi łyżwiarzami na świecie<3 Pomino 3 zaliczonych gleb i rozwalonej nogi nic sie nie stało hahahah:D Wiktoria mistrz tym razem ani jednej gleby pomino wszystko, pomijając to, że każdy ją próbował wywalić, a w szczególności Maks :D Jutro Niedziela zapewne też będzie mile spędzona bo zamierzam iść na rolki:D Zapomnijmy o tej nodze <33 oby było ciepło;* Popijam kakaukoo i pozdrawiam z ciepłym kocykiem <3 Elooo!!!:* A noo jeszcze pomagałam wujkowi z przeprowacką ^^ huehuehue było dobrzeee:* Łapcie zdjęcia z Wiktorią i Kornelcią:**