Ehm .

nie ogarniam tego syfu , to wszystko się powoli jebie.

to mnie przerasta , nie wiem co mam zrobić.

to mnie niszczy od środka.

" On - tak krótkie słowo , dwie literki , a nie raz jest tak ważny że nie wiesz co masz robić i niszczysz wszystko . " 

Echh , no ja powoli wszystko niszcze.bo on jest dla mnie bardzo ważny , a żeby tego nei niszczyć nie moge tak po prostu udawać ,że jest dla mnie jak każdy , nie potrafiłabym traktować go jak przyjaciela. Zazdrość to wada , wiem. ale gdyby nie moja zazdrośc , nie wiedziałabym jak bardzo mi na nim zalezy , a teraz już wiem , wiem ,że jest dla mnie wszystkim , zawsze to wiedziałam , i wiem , że nie potrafie żyć bez niego , ale nie umiem sie ogarnąć i zachowywać normalnie , nie niszczyć tego. :c

Nie chce cie stracić , a wiem ,że i tak któregoś dnia strace cie , stracie cie przez moje zachowanie .

ale ja jestem bachorem , mam 13 lat i wiem ,że jestem dzieckiem tak , i ty też to wiesz , więc może nie raz zrozumiałbyś ,że dla mnie to wszystko jest za trudne. te ciągłe kłótnie. i jak nie masz hmoru , też już nie wiem co robić , już nie potrafie poprawić ci humoru jak kiedś , tak jakby to że staram się ci poprawić humor , znudziło ci się. 

Chciałam Cie tylko jeszcze przeprosić za to co odpierdalam , ale no , kocham cię :c

kocham cię fchuj mocno i nie wyobrażam sobie życia bez ciebie Kuba .

Przepraszam :< 

                                                                          ~ daria elisabeth