Przepraszam za moją chujową nieobecność i zaległości z zamówieniami ;o
Już się biorę do roboty ;)
Dla askui :
Dziękuję tym, którzy są, będą i byli. Pierdolę tych, którzy się odwrócili.
Miej tę świadomość, że moja czarna lista zaczyna się ty kurwo od wojego nazwiska
Znam wielu ludzi, którzy są fałszywi, uwierz, ale tak w ogóle to może o Tobie teraz móiwię..
Na Twoim koncie ploty poszły w obieg jak narkotyk.
Może z trudem, lecz zobaczyłam to wreszcie, że dwulicowych ludzi jest od chuja w tym mieście
Daj mi przeżyć wśród ziomów, którzy są przy tobie jak zrobisz przebój nie masz hajsu, nie masz czasu, oni znikają jak widmo, zrobisz hajs, zrobisz klip, oni kurwa znowu przyjdą.
Zniszczę Cię bez agresji, bez wyrywania włosów, używania pięści.
Analizuje życiorys historia czasem się powtarza, kto słucha niech uważa wokół ludzi o dwóch twarzach
Chcesz więcej? To masz więcej. Dla Ciebie ręce ze środkowym palcem w podzięce.
Umiesz liczyć? Licz na siebie. Twoje szczęście innych jebie..
Nic nie wrta jest duma ludzi bez hororu, Dwulicowość to jedna z najpopularniejszych chorób. Groa pozorów, fałszywy uśmiech Judy, Kprawe oczka, pasożyt pełen obłudy.
Reszta :
Do przodu kurwa , krok za krokiem równam , słuchaj to prawda nie fałszywe gówna
Tu gdzie czasem mam wrażenie że mój ziomek we mnie wątpi , że staje się jego wrogiem ale skleja mi piątki
Daj mi przeżyć w miejscu pełnym rozczarowań i szczęścia , daj mi przeżyć bo mam sentyment do tego miejsca , wśród dziewczyn , dzieciaków , bloków i rapu , wrogów , skurwysynów , ziomów i dobrych chłopaków
zacznijmy od początku - wyglądasz całkiem ładnie ..jak dla mnie to wyglądasz nawet zajebiście fajnie
Życie to skurwiel, lubi dobrze dopierdolić.
tutaj dobre serce, równa się kiepska przyszłość, okażesz się za dobry - będą chcieli Ci zajebać wszystko
Naubliżaj nieznajomym i poczuj sie lepszy Bo te Twoje argumenty to brzmią jak kompleksy .
Popadasz w wir , czy trzymasz pełną kontrolę ? Czasem wszystko dookoła wydaje się być chore
Obuwie obdarte od tych piruetów Czujesz moc i gorąc tych baletów Co noc można by tak płonąć Ponoć aż chce się w tym zatracić i utonąć
To jest jak sekta - każdy za sobą murem W sumie rozumiem i nie dziwie się w ogóle
Ktoś mówi że się zmieniłem na to lepsze Ale dusi mnie powietrze i dołuje ta przestrzeń Już nie chcę słuchać dobrych rad i poleceń Coś się ze mną stało , a co ? nie wiem
Chociaż nie jest jak dawniej gdy mnie tylko zawołasz, przyjdę by po raz kolejny wnieść z Tobą toast
Każdy robi głupoty, lecz o to w tym tu chodzi,że mimo, że są kłopoty to umiemy się pogodzić