Daaawno, DAWNO mnie tu nie bylo .
No tak, czasu troche brakuje.
---------------------------------
Zmieniamy sie CHOLERNIE, czasem na lepsze, czasem nie do konca. Tak tez bywa w zwiazkach, raz dogadujemy sie tak, ze nie mozemy sie rozstac ani na moment, a bywaja takie dni ze mamy ochote sie nawzajem pozabijac.
Mysle ze to wszystko kwestia czasu, wzajemnego poznawania sie coraz bardziej i bardziej. Z biegiem czasu zaczynamy WYMAGAC.
No wlasnie, tu chyba jest ten najwiekszy problem. Wymagania trzeba spelniac, a zeby je spelnic trzeba sie postarac co wymaga checi i zaangazowania.
Starajac sie pozbierac wszystkie swoje mysli, przezycia, doswiadczenia i opinie dochodze do wniosku, ze dajac z siebie 110 procent w zanadrzu otrzymujemy dwa razy mniej. Automatycznie dajac z siebie mniej, otrzymujemy wiecej, gdyz nasza druga polowka zdaje sobie sprawe z tego ze nas traci. GDZIE TU JEST KURWA LOGIKA JA SIE PYTAM.
========================
Sebek <3 !