Wakacje! Wczoraj ognisko na ścieżce zdrowia, ale to było najchujowsze ze wszystkich....
Rano nie poszłyśmy do kościoła na msze i widział nas Roman i pierdolił, ale wkońcu koniec tej gimbazy!
Troche będzie mi brakowało kilku ludzi z klasy, ale tylko kilku.
Dzisiaj od rana sprzątałam cały dom, zrobiłam 5 prań i ugotowałam obiad, zaraz idę się kąpać i jadę na orlik. Ostatnio siedzę tam codziennie :D