Więc tak, wszystko sie psuuuje,nie wiem czemu. po raz pierwszy nie chce sie zakochać.bo i po co?lepiej jest mieć przyjaciół,niż chłopaka,bynajmniej ja tak uważam.po co mi miłość? zazdroszcze osobą które mają tą drugą połówke i ufają jej bezgranicznie.wystarczy chwila słabości, żeby zepsuć komuś związek,jeden niewinny pocałunek...rozwaliłam kiedyś jeden związek i od tego czasu żałuję,że sie zaczęłam wpieprzać.ale miałam patrzeć na to jak on ją zdradza? żal mi sie jej zrobiło,i tyle,mniejsza z tym.
nie wiem,czy żałować że poszłam do szkoły do Dobrodzienia.jest ze mną coraz to gorzej,serio.chociaż nie powiem że wyszło mi to też na dobre.
stwierdziłam,że poświęce więcej czasu koszykówce,bo jak na razie to idzie mi gorzej niż źle.
myślałam że nie da sie ciągle o kimś myśleć,że to co czuje Kamila,to czysta fanaberia,ubzduranie,stan umysłu. a jednak nie. dopiero teraz zdałam sobie sprawę że nie ma dnia żebym o tobie nie myślała. 21 stycznia będzie rok, jak nie jesteśmy razem...
dowód na to że ludzie mają mnie w dupie coraz bardziej, nawet rodzina?
no i tak, pare dni temu , a dokładniej w tamtą środe miałam sweet 16 urodziny które spędziłam sama, nikt do mnie nie przyjechał, pare osób zadzwoniło,za to tablicę na fejsie mialam pełną od życzeń.no ale mniejsza z tym, przeżyłam, więc jest ok , pizza ze znajomymi w piątek wszystko wynagrodziła, i dobrze, dziękuje wam, kochani jesteście <3
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames