hej misiaki :* jak tam? ja wlasnie wrocilam ze szkoly, nie ma to jak lekcje do 15 -.- kartkowka sprawdzian, masakra.. jak ja nie nawidze niemieckiego! w szkole troche nudno, cala moja ekipa pojechala na narty wiec w szkole na przerwach obijalam sie z miejsca na miejsce :)
w sumie spoko, szybko przelecialo, a to najwazniejsze.
musze wam powiwedziec, ze mam wiecej motywacji niz kiedykolwiek. umialam sobie odmowic dzis w szkole czekolady, kolezanka miala, a ja po prostu podziekowalam :) takie pierwsze male powody do dumy!
bilans:
ś jogurt naturalny 60 kcal + blonnik 90 kcal / 150 kcal
2ś jogurt bakoma 7 zboz 140 kcal + bulka ziarnista z szynka i serkiem topionym 250 kcal / 390 kcal
o udko z kurczaka 190 kcal + makaron 300 kcal / 490 kcal
p ______
k musli orzechowe 120 kcal + jogurt naturalny 60 kcal / 180 kcal
razem / 1210 kcal
duzo troche tego wyszlo, ale to dlatego ze pozno ze szkoly wrocilam i bylam glodna :D
teraz uciekam sie uczyc, jescze tylko przewidywane cwiczenia:
10 minuut hula-hop
10 minut skakanka
cwiczenia na brzuch i boczki ( sklony, brzuszki , skretosklony itp )
dodatkowe cwiczenia
trzymajcie sie :*