Dawno mnie nie było tutaj. ;3
Teraz dodaje, bo akurat chwilka czasu..
Notka z fona, bo co mi net szwankuje w laptopie..
Dzisiaj pierwszy dzień szkoły po przerwie. ;3
Faajowo było, nie licząc zastępst na angielskim..
Dostałam takiego dołka, że jprdle.
Ale naprawdę było źle jeśli czytałam to co mam w notatkach..
Wczoraj trening, dzisiaj, jutro i w czwartek, kochaaam to. <3
Nie mam ochoty na nic, zero życia we mnie, zero radości z czegokolwiek.
Czy to może nie jest już czas na mnie?
Nie ma tu sensu być..
Pierdole takie coś..
Jeśli i tak nie daje rady nikomu pomoc, wesprzeć, podnieść na duchu i wgl..
Zasnąć i się już nie obudzić, to by bylo piękne..
Dobranoc wszystkim i miłej środy. ;*