fałsz, fałsz i więcej fałszu...
Ktoś powie mi czemu nikomu nie można wierzyć?
Czemu najczęściej zawodzimy się na ludziach na których nam zależy?
rak zespucia toczy nasze pokolenie. Każdy myśli, że jest wart niewiadomo czego, wywyższa się, świadomie, lecz w sposób nieświadomy lub wpółświadomy dla otoczenia. I po co? Żeby poczuć się fajnym? Żeby zaimponować samemu sobie krzywdząc innych a potem tego żałować?
...