I chciałbym wrócić, wrócić tam, do tych wakacji. Cofnąć czas. Nie iść na te imprezę z dziewczynami. Nie usiąść przy tym stoliku i nie poprosić o tymbarka. i wtedy nie mogłabym zostać na tym głupim 'meczu' i nie żartować z nią, o NIM. a on nie podszedłby do nas z kolegami, nie zaczął rozmawiać i... I nie patrzyłabym w jego ciemne, rozmarzone oczy- nie zakochałabym się w nich. Nie śniłyby mi się one po nocach. Nie mówił kazdego wieczoru na dobranoc 'kocham cię'. I jego silne ramiona nie tuliłyby mnie do snu... Dzisiaj to koszmar, to, to wszystko się zdarzyło. Budzę sie w nocy z krzykiem,a łzy płyna po twarzy. Wciąż czuje ciepło bijące od niego, jego dotyk, oddech na moich wargach. Czuje... Dziś juz tego nie ma,wszystko sie skończyło. Ale ja wciąż mam Cię tam, głęboko w sercui wierzę, ze kiedyś znów tak będzie. Choćdziś, nie chce tego pamietać, bo wciąż Cie kocham. A Tysiedzisz na naszej ławce, trzymając za rękę ją, nie mnie...

dupa z przeprowadzi do Milika, przez jednego debila.

Dziękuje Ci kochanie za rozwianie marzeń! ;**

wielbię to zdjęcie -> fot. Kinia. ;**

I wrr, moje dzieło chronione prawami autorskimi. Rozumiecie?