Bo do czerwca jest jeszcze dużo czasu...
ZESRAJ SIĘ, A NIE DAJ SIĘ!!!Życzcie mi szczęścia, bo muszę jak najszybciej oczarować John'a McMurry'ego, bo na Jacka Bojarskiego nie ma co liczyć :P
A dzisiejszy wieczór
z Kabaretem Moralnego Niepokoju
był super :)
Dziękuję :*
No...
To pewnie nie będę tu teraz często zaglądać.
Więc... do następnego razu :)
Jak to się mówi: komu w drogę temu aviomarin :]