W sumie już się gubię w tym wszystkim, w sumie mam ochotę by zostawić to wszystko...
Wszystko mnie męczy, drażni szczególnie on.. ale jest osobą do której się przyzwyczaiłam, uzależniłam.
Mogę zostawić to w cholerę, lecz jakoś nie chcę.. :/
"Takie historie jak ta - nie policze na palcach
Mogłem liczyć wtedy tylko na farta
Mogły znicze już płonąć nade mną
I nie raz nie dwa było blisko do tego
Myśle o tym kiedy zrobi sie ciemno
Kto i czemu wtedy czuwał nade mną
Nie rozumiem sensu tych chwil i
Do dziś myśle gdzie byśmy dziś byli