To tak na pierwszy ogień ja.
Nie wiem o czym będzie ten blog.
Prawdopodobnie będem pisać co mi do głowy wpadnie.
Może znajdzie się kilka osób, które z nudów coś tu sb przeczytają.
Moje dzisiejsze rozkminy są takie, że KAŻDY z nas ma coś co go rozpie*dala od środka.
Moje jest chyba zbyt pogmatffane i głupie żeby ktoś to ogarnął. Ale pewnie większości się wydaje to tak samo jak mi.
Baby !! I love you... But I hate you too. ;*