photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 LISTOPADA 2008

Władca wspiął się na nowo postawioną mównice. Nie zwrócił przy tym uwagi, że stał sam, wśród nieobecnego tłumu, na pustkowiu. Ważne, że miał mównice i dorwał się do głosu:
-Drodzy parafi.. znaczy, moi drodzy parob.. słu.. *eghm, eghm*.. ukochani czytelnicy! Ze względu na otaczające nas piękne okoliczność przyrody, pogodę, która nadaje chęci do życia, brak obowiązków, który odczuwam, choć nie powinienem, oraz jakże ambitną i cudowną osobowość, jaką osobiście jestem *eghm, eghm* przemówienia nie będzie!
Zeskoczył z mównicy, potknął się o kamyk, który śmiał stanąć na jego drodze, przewrócił się i odturlał za scenę, złorzecząc plugawymi przekleństwami, które przeklinały podłe pokolenia kamyka aż do 5 rzędu.






Dzisiaj nigdzie nie wyszedłem. Spędziłem swój dzień wegetując i zapuszczając korzenie w królestwie mojego pokoju. Nie nudziłem się. Czas umilała mi nauka, lektura, kubek z kawą, wiadomości płynące z radia co-kto-komu-czym-poco-jak-ilerazy? oraz rozmowy z jakże bliskimi mi duszami. Jako, że człowiek ze mnie dziwny, w tym samotnym pokoju, w którym płynął mi czas zupełnie pozbawiony samotności, przyszły do mnie moje myśli. Jak zwykle wcisnęły się pomiędzy dwie szare komórki i zabieganego chomika, które przy każdym wypowiadanym przeze mnie słowie harują ile w nich tylko sił. A za myślami przyszła ta zatrważająca, pozbawiająca złudzeń siła. Siła, zdolna poprowadzić narody do wyzwolenia, ale również, gdy zniknie, zniszczyć całe społeczeństwa. Poczułem jej gorzki smak, smak tej przerażającej iluzji, jaką była.. Nadzieja. Skąd ona się bierze w nas? Wkrada się niczym polujący wąż i kąsa, zmuszając do jak najszybszej walki. Gdy ją wygrywamy, osiągamy nasz cel, wtedy świat wydaje nam się piękny, uważamy że nic nie jest dla nas niemożliwe. Jednakże, gdy moneta upadnie na drugą stronę, na stronę klęski, wtedy, gdy się rozejrzymy, ujrzymy jedynie zgliszcza otaczające nas. Czemu? Czemu to złudzenie potrafi pokierować naszymi drogami, mimo że doskonale zdajemy sobie sprawę, że jest prawdą ulotną, Człowiek myślący. A ha ha





To już koniec, to już finał
Tak zakończyć to dziś czas
Ręke w łokciu, wasz król zgina
Mówiąc wreszcie słowo pas

Po co Ty to jeszcze czytasz?
Czy nie powiedziałem dość?
Z nudów niemal już zasypiasz
Rymy te - w przełyku kość

Tak więc powiem Ci to grzecznie
Wynoś się czym prędzej stąd
Bo się zrobi niebezpiecznie
Gdy popełnisz głupi błąd

(No żesz Twoja wysłowiona
Klnięta i całkiem zhańbiona
Podła i niedorobiona
Całkiem także wypłoszona)

Dasz Ty mi tu wreszcie spokój?
Dość mam mowy tej ambitnej
Ja chcę mieć samotny pokój
Bez postaci Twej dobitnej

Śmiesz sprzeciwiać się mej woli?
Chyba nie znasz konsekwencji
Albo Ciebie wręcz.. Coś boli!
To wymaga interwencji..

Tak więc teraz, moi drodzy
Powiem krótko, co się męczyć
Koniec tego! (toście srodzy)
Kwiaty składać mi w podzięce!




PS Wielkie pozdrowienia dla przyjaznej mi duszy z zdjęcia, która to swoją mową, a także stylem bycia potrafi dać tyle radości, jak i powodów do przemyśleń ^^ dzięki Ci. Za co? Że jesteś ^^ nie marudzić!

Komentarze

pasikonikpoprzejsciach nie zgadzam się z Koksikiem... to nadzieja trzyma nas przy życiu. nadzieja na szczęście, miłość, na realizację planów, ambicji. i to ona właśnie daje nam siłę, jak to jednak słusznie zauważył w ostatnim zdaniu Koks, by osiągać nasze cele, by mimo niepowodzeń iść naprzód. podnosi na duchu, gdy zdaje się, że świat wali nam się na głowę.
nadzieja, że przecież może być lepiej, że BĘDZIE lepiej.

takie światełko pośród ciemności.
16/11/2008 2:28:54
~Gamer9 Spam SpamSpamSpamSpamSpamSpamSpamSpamSpamSpamSpamSpamSpamSpam
11/11/2008 21:52:34
~Koksiczek Nadzieja zawsze przychodzi, trzyma sie, ale tak naprawde na nic sie nam zdaje... tylko bol i cierpienie, lepiej pewnie byloby bez niej, chociaz ona niby daje nam sile aby osiagac to czego pragniemy...
11/11/2008 12:30:35
alphert ^^ opowieść kaznodziei jest zajebista. Tylko czy ma ona jakieś głębsze przesłanie?

Nadzieja - tak jak ogień - ZAPALA nas do nieracjonalnego działania. Ale czy zawsze po tym ogniu pozostają jedynie zgliszcza?
11/11/2008 0:16:34
coldazierl wiem, ale byloby chociaz wygodnie ;d nadzieja jest siłą, której nigdy nie pokonamy, bo gdy ona jest, nie chcemy się jej pozdbyć ;)
10/11/2008 23:54:34
~luvmcr jak moze nauka 'umilać'? facet...
prawda, zasypiam, ale raczej przez to ze czekalam 2h na ta notke. to sie nazywa poswiecenie!

bo... nadzieja... musi byc ta nadzieja... wiesz gdzie bys byl gdyby jej nie bylo?

luv ya 2
10/11/2008 23:52:49