jedne życie w jednym tempie jedno bicie z jednym sercem
/ jakieś to dziwne wszystko.. jutro żagań z SM. <3.
poza tym kolejne trzy dni w większości spędzone w Koninie,
nie lubię tego święta, chociać dzięki nim mogę odpocząć od szkoly,
co osobiście dobrze na mnie wplywa; mam więcej czasu na przyjemności.
do czwartku jeszcze troche czasu, więc na chwilę obecną mam wszystko w dupie,
no może prawie w wszystko, jakieś wyjątki napewno się znajdą.
to chyba tyle ode mnie, idę na mbtm, troszkę się pośmiać.
dzięuję, HEJ. :*