photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 MAJA 2012

#6

   Sama nie wiem..  w jak wielkim stopniu nie dostrzegamy i nie potrafimy wziąc pod uwagę wagi naszego życia? Czemu, chodząc po tej Ziemi czujemy się tak bezkarni?  Żyjemy tak, jakby każde słowo, które wypowiemy miało odlecieć gdzieś w niebyt, a nasz czyn był tylko chwilowym epizodem, który kończy się równie szybko, jak się zaczął. Myślimy tylko, czy konkretne fragmenty życia sprawiają nam odpowiednią radość i korzyść. Nic więcej się nie liczy.. Żałujemy tylko rzeczy, przez które odczuwaliśmy jakiś dyskomfort. Tylko tyle.

A teraz czuję jedynie zrezygnowanie. Może gdybym to wszystko przeżyła jakieś kilka lat temu, siedziałabym na biurku i patrzyła pustym wzrokiem na ścianę. Ale wiele rzeczy od tamtej pory się we mnie zmieniło i wiele więcej teraz rozumiem. Czekam tylko, aż przyjdzie pewien dzień, w którym będę mogła ze spokojem powiedzieć 'miałam rację', mimo to nie mając żadnego poczucia satysfakcji.

   Nawet w dzisiejszym śnie, w którym otaczała mnie wojna nie bałam się śmierci. Jestem wyjątkowo spokojna.. i zdeterminowana.

 

    Cholernie intymna notka, której szczerze mówiąc się nawet tutaj nie spodziewałam.

Niszczę powoli swoje bariery.

 

 

 

 

 

 

 

Find your love

 

'I'm more than just a mission
You hear but you dont listen
You better pay attention
And get what you been missing'

 

 

wiem, w jakim kontekście te zdania są użyte w tej piosence,

ale chyba wiadomo, kto dla mnie jest w niej podmiotem lirycznym... 

 

 

 

 

 

 

 

 


Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika coffeemax.